Włochy to państwo w dużej mierze zależne energetycznie od zewnątrz, autarkiczne jedynie w 12%. 76% również produkuje się w Italii, ale przy wykorzystaniu surowców sprowadzonych zza granicy. Pozostałe 12% nabywanych jest bezpośrednio z elektrowni jądrowych innych państw, co pociąga za sobą ogromne koszty1.
Włosi zużywają ogromne ilości energii elektrycznej, średnio od 5 do 6 tysięcy kWh na jednego mieszkańca. Energia elektryczna obejmuje około 55% ogólnej konsumpcji2. Roczne wykorzystanie wynosi tyle, ile wspólnie eksploatują Turcja, Rumunia, Austria oraz Polska. Porównując zużycie ropy naftowej natomiast, jest ono 12 razy większe niż w Zjednoczonym Królestwie3. Jeśli krajowa produkcja energii nie stanie się więc bardziej konkurencyjna, w ciągu następnych 20 lub 30 lat import energii do Włoch będzie obejmował 70 procent zapotrzebowania na energię w Unii Europejskiej, po części będzie pochodzić z regionów, gdzie warunki geopolityczne nie gwarantują zapasów i pewnego dnia ulegną eksploatacji4.
We Włoszech ogromny wpływ na decyzje polityczne mają organizacje ekologiczne. Ugrupowanie Federacja Zielonych w rządzie Romano Prodiego była przeciwna wielu propozycjom rządowym. Lider tej partii i jednocześnie ówczesny Minister Środowiska - Alfonso Pecoraro Scanio zdecydowanie negował powrót Italii do energii nuklearnej. Uważał bowiem, że ryzyko jądrowe jest ogromne i nie można dopuścić do powtórzenia sytuacji sprzed lat, a mianowicie wybuchu w Czarnobylu. Polityk ten nie był także przychylny elektrowniom węglowym oraz tym, które wykorzystują ropę naftową. Federacja Zielonych opowiadała się za użyciem gazu ziemnego, ale wyłącznie po wcześniejszym założeniu instalacji, które przeistaczałyby formę płynną w lotną oraz upewnieniu się, że prace te nie wpłyną negatywnie na środowisko. Aby wykorzystać energię wiatru, należy natomiast ustawić turbiny tak, by nie utrudniały lotu ptakom. Poza tym słupy te, zdaniem polityków Partii Zielonych wyglądają nieestetycznie oraz niszczą krajobraz.
Energia słoneczna we Włoszech jest bardzo dobrym pomysłem. Kraj ten ma wiele pogodnych dni, w związku z tym instalując panele słoneczne na powierzchni 22 000 km2, można by pokryć ponad połowę zapotrzebowania na energię w tym państwie1.
Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.